Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Rano o 10:29 wyszłam z Lili, moim psem i zobaczyłam pięknego, białego a także dużego bociana. Był bardzo ładny, szkoda że nie wzięłam aparatu. Wiem chociaż, że pierwsze bociany już ...