Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Ptasizm
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Biebrza, Narew...
 
 
~ janek    |    dodano: 2011-04-18 17:33
 W sobotę odbyła się wycieczka nad rozlewiska Biebrzy i Narwi. O 7:30 autokary czekały już pod Pałacem Kultury. Wsiadłem, a ze mną Emi10. Wyjechaliśmy. Przez większą część drogi przewodnik opowiadał o Biebrzy, Narwi, ale także Wiśle i przelotnych obok autokaru ptakach. "Czajki, bociany, żurawie, myszołów proszę państwa, błotniak stawowy itd... Pierwszy postój w Laskowcu. Obserwacje były prowadzone z drogi i byliśmy  przyciśnięci do autokaru prawie że. Na dobry początek czajki, rycyk, gęgawy, świstuny, bataliony, świergotek łąkowy i jeszcze kilka pospolitych gatunków. Przylatuje łabędź krzykliwy. Słychać kumaki. Leci ptak nad rozlewiskami, przewodnik mówi: "Dudek leci proszę państwa". Wszyscy zachwyceni, a ja mówię: "Gdyby nie to, że jest to rycyk to może i dudek" i z jak dla mnie nieprzyjemnym drącym się jękiem odleciał. Mimo wszystko Emilka i tak słyszała dudka :).  Już teraz okazało się, że wypatrzę dużo gatunków i będę w zasadzie takim drugim przewodnikiem. Jakoś dobrnąłem do lunety. Pod nosem: "Cyranka...". Po chwili na moment się odwracam, a tam cała wycieczka w kolejce do obejrzenia cyranki. Przestraszyłem się, bo jak tak ludzie będą patrzeć na każdy gatunek 15 min. to nie będzie ciekawie. Dalej widzę czaple białe, słyszę remiza i krwawodzioba. No to jedziemy dalej. Zajki. Chwilę przed wyjściem z autokaru przelatuje srokosz. Tutaj powoli zaczyna się coś dziać. Są tokujące rycyki, krwawodzioby, są dymówki, białorzytka, czeczotki... Krótki spacerek z rezultatem 37 gatunków. No to do mojego ulubionego miejsca- Brzostowo gdzie w zeszłym roku było pełno siewkowców, kaczek, łabędzi... ale tym razem prawie pustka. Jednak nie ma co być aż takim pesymistą. Rozstawiamy lunetę, udało mi się dobrnąć do niej jako pierwszy i szukamy. Setki ciągle dolatujących świstunów, gągoły, czernice, ogorzałka i? I nic ;). Oczywiście każdy chciał obejrzeć świstuna kilka razy, a jak się do obejrzenia krakwy rzucili... No to chcę przejrzeć, może jednak trochę jest płycizn z wystającą trawą. Są, ale baaardzo mało. Jednak coś na nich jest. Przekładam "moją" lunetę gdzie indziej, bo drzewa zasłaniają, kilka lunet zostaje w starym miejscu, ale droga wycieczki za mną. Batalion, batalion...[10], batalion, krwawodziób. Tyla. Się zbieramy, a tu jeden z obserwatorów, którzy zostali w poprzednim miejscu: "Czarny!". Ludzie myślą "Jaki czarny?". Ja już pół minuty na niego patrzę i sobie tak głośno myślę: "Ładny bociek". Teraz połowa zrozumiała i ustawiała się do kolejki. No i dobra. W tym miejscy 47 gatunków. Nic raczej ciekawego na całej wycieczce nie było, ale ostatnia nadzieja- Wizna. Wszystko co poprzednio, ale jak przeleciał nad rozlewiskiem bielik to fru! Kilkanaście tysięcy kaczek różnych gatunków z paniką zerwało się do lotu. W większości świstuny. Myślę, że bardziej jednak musiał się przestraszyć bielik, który wcale nie był na polowaniu tylko niósł jakąś gałąź i poleciał w nieznane. Po pewnym czasie wszystko się opanowało. Były tam wszystkie nasze regularne kaczki (poza takimi jak podgorzałka). Oddałem ludziom lunetę, bo gatunki różne mieściły się bez obracania nią więc tylko mówiłem co jest co. A batalionów swoją drogą to normalnie pełno, ciągle dolatywały. Odsunąłem się na bok. Jakaś mewa leciała na wysokości czterech metrów, a ludzie nawet nie zareagowali. Przyjrzałem się bez lornetki. Toż to rybitwa. Ale chwila. Jaka duża. To marchewa! obok mnie stał przewodnik gadający przez telefon. Ja do niego szeptem: "Proszę Pana! Rybitwa wielkodzioba leci!",  on nie mówiąc nawet do telefonu "to cześć" opuścił go od ucha i patrzył na rybitwę, która w tym momencie "Bum!" zapikowała i wyleciała z wody z rybą. Moja życiówka.dopiero po chwili zorientowałem się, że warto by powiedzieć ludziom :P. "Rybitwa wielkodzioba leci tam proszę państwa.".  Okrzyki "Gdzie?! Gdzie?" trochę ją spłoszyły, ale nie na tyle by zniknęła nam z oczu. nawet wylądowała gdzieś daleko. Znalazłem ją lunetą i pokazałem tłumowi. Jeszcze chwila obserwacji i odjeżdżamy. Emilka znalazła wypluwkę z ośćmi ;). To na tyle jeśli chodzi o ten dzień. 69 gatunków łącznie.

  W niedzielę pojechałem na zawody w miejscowości Dębe niedaleko Modlina. Około godziny 14:30, po skończonych zawodach, pojechaliśmy na chwilę nad rozlewiska co przekształciło się w 45 min ;). Jeśli chodzi o dokładniejsze miejsce obserwacji to na pewno Ci co do Modlina chodzą i prowadzą obserwację z drogi koło torów kolejowych w Bronisławce (np. klubowy "Szychan") to kojarzą, że ja się patrzy na lewo to widać taki szary opuszczony domek. Obok tego domku się wybraliśmy. Ładnie pokazywały się moi faworyci- siewkowce. Od krwawodziobów i czajek aż uszy bolą :P. tokują też dwa kszyki. Na takich mini- rozlewiskach blisko drogi żerują trzy łęczaki, bataliony, dwa piskliwce, biegus zmienny (nareszcie po długiej przerwie :D), samotnik, rycyk oraz brodziec śniady ( "!" jak dla mnie). Leci sobie bielik szybując ze stawowymi. Jak byłem w marcu z Luke22 i kolegą Pawłem to przeszliśmy prawie całe podmokłe łąki, a teraz nie było czasu. Pojechaliśmy do Bronisławki. W marcu- płaskonosy, rożeńce, świstuny, gągoły, cyranki, cyraneczki, gęgawy, białoczółki, czernice, głowienki, łyski i wszystko setkami! Teraz zaś- czapla siwa, rożeniec krzyżówki... Poza tym prawie nic. Szkoda, ale i tak łęczak, śniady, piskliwy, zmienny, samotnik, kszyk- pierwsze w tym roku.
  W sumie doszło mi do listy rocznej z obu wycieczek 20(dwa były też obserwowane dzień przed wycieczkę :)) gatunków. Lista wynosi 134 dokładnie.
  Mam nadzieję, że mimo mojego charakterem pisania, mimo błędów i chaosu, nad którymi jednak pracuję przeczytacie.
Pozdrawiam wszystkich
Janek ;)
 
 
Komentarze ( 16 )
 
 
szychan
bielik
punkty: 17685
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 20:15
Gratuluję obserwacji. Jestem pod wrażeniem. Ja też byłem w weekend w Modlinie, na Bronisławce i w Pomiechówku, ale aż tyle gatunków nie udało mi się zaobserwować i oznaczyć. Pozdrawiam.
 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 20:28
A masz lunetę? Ja mimo, że tragiczną to mam. Nie narzekajmy jednak tylko szanujmy co mamy :). Jeśli znajdziemy razem czas to może się spotkamy? Ja mam 13 lat, możemy się dogadać jak będziesz miał czas w przerwie świątecznej. Jeśli chcesz skorzystać z propozycji to pisz pocztą portalową ;)
 
 
akogut
moderator
 
dodano: 2011-04-18 20:50
Gratuluję Janku, fajnie macie w Warszawie z tymi wycieczkami, no i miło się czyta, jak szybko robisz postępy w przyswajaniu wiedzy ornitologicznej.
 
 
szychan
bielik
punkty: 17685
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 20:58
janek napisał:
„A masz lunetę? Ja mimo, że tragiczną to mam. Nie narzekajmy jednak tylko szanujmy co mamy :). Jeśli znajdziemy razem czas to może się spotkamy? Ja mam 13 lat, możemy się dogadać jak będziesz miał czas w przerwie świątecznej. Jeśli chcesz skorzystać z propozycji to pisz pocztą portalową ;)”
Niestety nie mam lunety. Dziękuję za propozycję, jeszcze nie wiem, co będę robił w przerwie świątecznej, gdyż zależy to od moich rodziców. Nie wiem, czy będą mieli wolny czas, ale dziękuję.
 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 21:07


akogut napisał:
„Gratuluję Janku, fajnie macie w Warszawie z tymi wycieczkami, no i miło się czyta, jak szybko robisz postępy w przyswajaniu wiedzy ornitologicznej.”
Dziękuję serdecznie :)

szychan napisał:
„janek napisał:„A masz lunetę? Ja mimo, że tragiczną to mam. Nie narzekajmy jednak tylko szanujmy co mamy :). Jeśli znajdziemy razem czas to może się spotkamy? Ja mam 13 lat, możemy się dogadać jak będziesz miał czas w przerwie świątecznej. Jeśli chcesz skorzystać z propozycji to pisz pocztą portalową ;)”Niestety nie mam lunety. Dziękuję za propozycję, jeszcze nie wiem, co będę robił w przerwie świątecznej, gdyż zależy to od moich rodziców. Nie wiem, czy będą mieli wolny czas, ale dziękuję.”
Mam nadzieję, że przekonasz rodziców i namówisz ich żeby też przyszli, a jak nie to może sam możesz? Zobaczymy jeszcze ;)
 
 
Netta
puchacz
punkty: 47334
* * * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 21:12
Prawda taka, że lepsza byle jaka luneta, niż jej zupełny brak. No i na takich wycieczkach nie mieć swojego sprzętu, to można się załamać... ;) Ktoś szablodzioba albo szczudłaka wypatrzy, a do lunety 20 osób w ogonku przed nami... Brrr...
 
 
Netta
puchacz
punkty: 47334
* * * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 21:16
Janku, a Ty swojego Vanguarda w "modraszce" kupowałeś? Jeśli tak, wrzuć tam opinię o tej lunecie, może komuś innemu pomożesz w podjęciu decyzji.
 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 21:20
Już bym dodał, ale znalazłem na innej stronie. Może Łukasz ma link.
 
 
Netta
puchacz
punkty: 47334
* * * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 21:25
W sumie wszystko jedno, gdzie kupiona, opinię użytkownika masz prawo umieścić wszędzie.
 
 
luke22
bielik
punkty: 15810
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 22:22

Gratuluje Janku udanej wycieczki i licznych obserwacji. Fajnie, że dopisała wam zarówno pogoda jak i ptaki.

Jeśli chodzi o Modlin, to będzie on z czasem co raz bardziej pustoszał. Rozlewiska mają duże znaczenie na przelotach, po nich niewiele zostaje.

Jeśli chodzi o lunetę Janku - kupowałeś ze strony http://www.astrozakupy.pl/. Nie mają jej już jednak w ofercie.

 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-18 22:28
Zapomniałem. Koło Modlina rybitwa czarna.
 
 
olek
łabędź
punkty: 10006
* * * * * *
 
dodano: 2011-04-19 18:08
Gratulacje po raz... przyjmnijmy, że setny! :D
 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-19 18:33
Olku, bez przesady. Po prostu to sprawa tego, że mimo jego ogromnego braku, poświęcam dużo czasu na ptakach. Dużo czytam, jak najwięcej wychodzę w teren. Dłużej niż jeden dzień w domu to po prostu nie wytrzymam. Może jeszcze kwestia rozpoznawania głosów. Ja ptaki zauważam wszędzie. Dosłownie. Mogę się z Tobą założyć, że za każdym moim wyjściem w teren czy do lasy, czy trochę większego parku, albo gdzieś nad wodę będzie więcej jak 20 gatunków (chyba, że będzie to miejsce gdzie ptaki są odganiane ;)). Jak będzie okazja to też jeszcze może napiszesz gdy będziesz w okolicach Wawy, gdzieś się wybierzemy i zobaczysz nagle więcej ptaków w około :). Oczywiście Ty też widzę, że widzisz koło siebie dużo ptaków, a jakie zdjęcia im jeszcze robisz. Przede wyszystkim jednak- ucz się. Zobaczysz, że jak naprawdę się przyłożysz to ja Ci będę gratulował.
Dziękuję,
Pozdrawiam,
Janek ;)
 
 
olek
łabędź
punkty: 10006
* * * * * *
 
dodano: 2011-04-20 15:49
Dzięki Janku za pocieszenie. Niestety ja też próbuję poświęcać ptakom jak najwięcej czasu, ale chodzę do 1 gimnazjum, a do tego urodził mi się brat, dlatego nie mogę nigdzie wyjechać, bo rodzice zajęci :( Szkoda, że ty w Wawie a ja w Toruniu, jak by było bliżej to moglibyśmy gdzieś wyskoczyć. Mimo to cieszę się z tego co udało mi się zaobserwować lub sfotografować :) Jak to mówi moja babcia: ciesz się z tego co masz, a reszta przyjdzie sama. :)
ps. Na razie w planach:
na wakacje może Błota Rakutowskie, Bory Tucholskie i standardowo pobyt u babci :)
Również dziękuje za miłe słowa
Olek :D
 
 
janek
bielik
punkty: 21958
* * * * * * *
 
dodano: 2011-04-20 17:28
Babcia dobrze mówi :). Ja jestem w 6 klasie i nie wiem gdzie jest ciężej, bo teraz mam testów nawciskane wszędzie, trzeba się gimnazjami interesować, a to wiosna! Ptaki lecą! Brata też mam i jest w czwartej klasie, ale... :P. Na wakacje to poleciłbym Ci kilka miejsc, ale to już pocztą portalową jak chcesz, choć wszędzie może być coś ciekawego. W Borach Tucholskich byłem raz, ale przed moją ornitologiczną pasją. Na Błota Rakutowskie polecam, mimo że nie byłem :). Jest tam obóz obrączkarski i fotorelację zobaczysz w galerii Matisa.
 
 
olek
łabędź
punkty: 10006
* * * * * *
 
dodano: 2011-04-20 21:12
Jak byś mógł Janku to napisz o tych kilku ciekawych miejscach na moją skrzynkę, tylko tak w miarę blisko Torunia :)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Kuliki ...
Bielik i ...
Kruk
Kwokacz ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP