Wiem, że dość długo nie zaglądałam tutaj, ale postaram się to nadrobić:)
Szpaki założyły gniazdo pod dachem i wczoraj widziałam ich potomstwo wychylające się z ,,mieszkania". Mazurki zbudowały standardowo gniazdo pod okapem, a także pierwszy raz w dziupli drzewa pod moim oknem. Bogatki zamieszka w budce lęgowej i stale któryś z rodziców lata tam z pokarmem.
Tymczasm na polach pojawiają się mali drapieżcy- gąsiorki, a na drutach świergolą kulczyki. Pleszki śpiewają z anten telewizyjnych. Nad lasem, o zmierzchu przelatują z kwakaniem kaczki. Kto wie, może w tym roku znowu któraś wyskoczy z krzaków z pisklętami?:)