Cześć, mam na imię Dominika, ale wszyscy na mnie mówią Donia. Mam 12 lat. Co tydzień albo częściej wybieram się na obserwację ptaków razem z moją najlepszą przyjaciółką, Martyną. Nie mamy w tym doswiadczenia, bo byłyśmy dopiero 2 razy ale nie poprzestajemy na tym:) Prowadzimy obserwację wszystkich ptaków, które uda nam się zobaczyć, nie mamy ustalonych gatunków. Prowadzimy też zapiski. Naszą wyprawę zaczynamy ok. 11:30. Zabieramy ze sobą kanapki, ponieważ obserwację kończymy około 18:00, jeśli jest jasno.
Teraz może powiem jak to się stało, że nagle tak mnie to wciągnęło. Zaczeło się to od tego, że moja siostra w szkole wygrała książkę o ptakach. Jej nie była potrze bna, więc dala mi ją. Zaczęłam z nudów ją czytać i wciągnęło mnie to. Koledzy z osiedla dziwią mi się, że " mi się chce" to robić.Mi się to bardzopodoba i mam zamiar kontynuować moją nową pasję.
Życzę powodzenia, ciekawych obserwacji w czasie włóczęg i dużo punktów na forum!!
Dzieki, gwarantuje, ze sie podziele
a jaka to ksiązka??