W tamtym tygodniu podczas wędrówki natknąłem się na pewnego ptaszka, był bardzo płochliwy trudno było mi go rozpoznać. Podejrzewałem że jest to gąsiorek, jednak nie miałem pewności. Po paru dniach wróciłem w to samo miejsce ale nie zauważyłem tego ptaszka, tym razem na tym suchym, samotnie stojącym drzewie, oddalony od młodych zagajników siedziały sikorki.
Ponowiłem próbę ponownego zaobserwowania tego gatunku i dziś. Tym razem się udało, usłyszałem w młodym zagajniku ptasie odgłosy, okazało się, że to odgłosy całej rodzinki 2 młode i rodzice. Ciężko było je podejść akurat, miałem jeszcze pod słońce ale tym razem ze 100 % przekonaniem mogę potwierdzić że to rodzina Gąsiorków. Udało się zaobserwować mi je po raz pierwszy :-))
pozdrawiam
damianeK
Dziękuje, to była bardzo niespodziewana i ciekawa obserwacja. :)