Witam wszystkich! Mój trzeci gatunek pliszek zobaczyłam w ostatni piątek, ale myślę, że moja obserwacja nie utraciła daty ważności ;]....
Był to pochmurny dzień, w którym wraz z ~ sieniawską wybrałam się na pobliskie pole. Na pierwszy rzut oka nie było tam widać żadnych ptaków, ale potem zobaczyliśmy ptaki, które bardzo wolno latały....
Na początku wyglądały na skowronki, ale potem z nich zrezygnowałyśmy. Było to bardzo ciekawe widowisko : niektóre ptaki wznosiły się w powietrze i wolniutko latały. Potem nagle atakował je drugi ptak i zaczęły latać z niesamowitą prędkością. Lądowały spadając pionowo w dół ze złożonymi skrzydłami. Było ich tam kilkanaście. Ich ogony były czarne z białymi brzegami, brzuch żółty i szary wierzch ciała. Tak, to były PLISZKI ŻÓŁTE!!! Moje pierwsze! Bardzo się z nich cieszyłam (jak z resztą ze wszystkich moich nowych gatunków :p)
PS. Teraz "poluję" na cytrynkę. Może ktoś mi powie gdzie można je spotkać?;)
Pozdrawiam
Ararauna
A skowronek to też życiówka :D
Dziękuję ostojo, może kiedyś tam zajrzę.;)
„Zapomniałem dodać, że ten rezerwat znajduje się n Pomorzu, kilkanaście kilometrów od Rumi.”
„Na pliszkę górską polecam rzekę Zagórską Strugę, która jest parę kilometrów od Rezerwatu. Jeśli chciałabyś tam pojechać, mogę Ci napisać najlepsze miejsca na pliszki cytrynowe w tym Rezerwacie. Życzę sukcesów i miłych obserwacji pliszek;)”
Niemniej powinnaś jednak wiedzieć, który gatunek uznasz za życiówkę :) Więc może lepiej odpuść sobie teraz i poczekaj na moment, w którym będziesz mogła z całą pewnością oznaczyć obserwowany gatunek.