Cześć!
Dziwny tytuł. Jest jesień dopiero, a ,,jakiś'' rudzik mówi, że trzeba obmyślać Zieloną Szkołę! A ja mam dobrą myśl. Niedługo tłum rodziców przyniesie stos pomysłów na miejsce wyjazdu.
Będą to pomysły z pewnością nie takie gdzie wychodzi się na obserwacje w terenie. Błagam rzućcie pomysły na ,,ptasiarską'' Zieloną szkołę! Nie chce rozstawać się z ptakami, nawet na pięć dni!
_rudzik-
„Cytując klasyka: "Ptaki są wszędzie, ale nie zawsze". To dotyczyło dzięciołów, więc jeżeli bierzemy pod uwagę wszystkie ptaki to myślę, że "Ptaki są wszędzie", będzie odpowiednie, więc nie martw się, gdzie byś nie pojechał, będą ptaki, tylko musisz mieć oczy szeroko otwarte.”