Witajcie.
Dawno coś pisałam, więc może by napisać tak o bośniackich rzadkościach oraz polskich pospoliciakach ?
Jak postanowiłam, tak zrobię.
W czerwcu, zeszłego roku wybrałam się na ptasią wycieczkę do Bośni, a mianowicie nad rzekę Neretwę. Ledwo dojechaliśmy już zakołował nad nami nieznany szary drapieżnik, oraz drugi, potężny brązowy ptak zamajaczył w oddali. Wkrótce dotarliśmy nad rzekę oraz dowiedzieliśmy się z tablic informacyjnych o gatunkach ptaków i innych zwierząt ; ponoć występowały tam - czaple, góropatwy, uszatki, jakieś ptaki śpiewające itp.
Przechadzając się po brzegu zaobserwowałam stadko wróbli śródziemnomorskich żerujących w zeschłych trawach, nieznane kaczki, dymówki przemykające nad taflą wody, pewnego brązowego ptaka, wrony siwe i kilka czapli nadobnych.
Potem popłynęliśmy rzeką i natrafiliśmy na dziwnego ptaka, którego z początku wzięłam za czaplę nadobną ; nieduża, złotawo - biała czapla z żółtymi nogami i niebieskawo - grafitowym dziobem ze spokojem polowała na rybę, jednak, gdy podpływaliśmy umykała oddalając się o kilkanaście m. W końcu udało jej się coś upolować i łakomie połknęła złowione "coś". Nad wodą latały także dziwne czarne ptaki, a raz zanurkował przed łodzią perkoz rdzawoszyi. Inaczej mówiąc - wycieczka była bardzo udana :)
A teraz załączę listę ptaków widzianych dzisiaj ;
1 samica kosa
1 samiec kosa
~ 10 - 15 bogatek płci obojga
~ 10 modraszek
1 czarnogłówka
~ 4 sójek
1 samiec zięby
1 samica jera
~ 15 mazurków.
Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zagadkach, które zamieszczone są w poprzednim wpisie.
Inga C.
