Otóż idąc sobie przed siebie , zobaczyłam jakiś wróblowaty kształt na drewutni , który się mnie nie bał. Skoczywszy po aparat i lornetkę , stwierdziłam , że to kopciuszek , ale nie... Na pierwszym zdjęciu przypominał ziębę ( samca ) , na drugim kopciuszka , wreszcie poleciał na dach domu i tam mu się lepiej przyjrzałam. Miał rudo plamkowany brzuch który by wskazywał na samicę pleszki ( rudy ogon ) , ale patrzywszy dalej dostrzegłam podłużną plamę na piersi ( młoda pliszka z rudo plamkowanym brzuchem ?)...
Co to mogłoby być ? Może tylko gra światła , sprawiła , że widziałam zagadkową plamę , ale kolor rudy występował tam na 100 %.
Zobacz na pleszkę ;)
http://www.floraforum.eu/floraforum/index.php?topic=17741.0
Może wstaw te zdjęcia do galerii?
Pewnie pleszka lub kopciuszek.