Witajcie!
Jeszcze niedawno dni były piękne i słoneczne, a teraz zimno i pochmurno. U mnie ptakami, które można zobaczyć bez problemu, są kawki i gawrony. W ciągu dnia latają mniejszymi grupkami, a na noc zbierają się w nawet kilkutysięczne stada i śpią na okolicznych dużych drzewach. Sierpówki również trzymają się razem i już penetrują zeszłoroczne stołówki. Na moim balkonie też niedawno pojawiła się niepłochliwa parka, która pozwoliła na zrobienie kilku zdjęć przez szybę. Sikorki raz są, raz ich nie ma, czasami przeleci jakiś kos. Powoli zaczęłam wysypywać słonecznik, ale tylko troszkę.
Mam nadzieję, że w tym roku kowaliki również zechcą skorzystać z darmowej stołówki. Jemiołuszek - brak, ale może jeszcze się pojawią.
I to by było na tyle jesiennych "rewelacji";)
Do następnego wpisu!
Puszczyk