Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Moja kronika piórkami pokryta...
 
Poleć znajomemu
Drukuj
JEZIORSKO
 
 
~ Ptaszyna    |    dodano: 2017-09-23 17:17
To był naprawdę wspaniały dzień. Mimo, że kilka godzin padało, a jesienny sezon dopiero się rozpoczyna, dzisiejsza wycieczka z klubem podróży HORYZONTY bardzo się udała. Obyło się może bez większych sensacji, jednak stada ptaków robiły wrażenie. Przeglądanie ich przez lunetę było ogromną przyjemnością, a oglądanie ogromnych ptasich koncentracji zrywających się do lotu - niesamowitym przeżyciem... Za takie widoki kocham jesień całym sercem.

Jadąc autostradą do Łodzi, podziwialiśmy siedzące na słupkach różnokolorowe myszołowy i stada grzywaczy. Zdecydowanie urozmaicały one godziny podróży, a także były widoczne z bliska.

Przeglądanie zbiornika zaczęliśmy od Glinna. Tam można było napatrzeć się na różne kaczki - krzyżówki, krakwy, płaskonosy, cyraneczki, czernice i głowienki. Pływały młode perkozy - dwuczube, zauszniki oraz perkozki. Oprócz tego mewy, łyski, gęgawy, dymówki i czaple. Standard. Z siewkowych chodziło troszkę batalionów, łęczaków, pojawiały się kwokacze. W pewnej chwili całe to liczne towarzystwo zerwał jastrząb - niestety, mi nie udało się go zobaczyć. Ale byłyby to całkiem miło spędzone godziny, gdyby nie to, że lał deszcz.

Następnie pojechaliśmy do Tomisławic. Tutaj - o dziwo - powoli zaczęło się wypogadzać. A i ptaki dopisały. Siewkowych mieliśmy multum - bataliony, biegusy zmienne, rdzawe, malutkie i krzywodziobe, siewnice, łęczaki, brodźce śniade, krwawodzioby, kszyki, sieweczki obrożne i kuliki wielkie! Łącznie 12 gatunków. Stada były w ciągłym ruchu - żerowały, latały, odpoczywały. Wszczęły potem mały alarm na widok krążącego dostojnie bielika. Ale największe przerażenie wzbudził młody błotniak stawowy, który za wszelką cenę chciał upolować biegusa. Na szczęście, zwinne ptaki skutecznie mu umykały. Z drapieżnych udało się nam jeszcze wypatrzeć dwa kobuzy na drzewie. Jeden z nich przeleciał potem dostojnie nad naszymi głowami, łowiąc owady. Oprócz tego? Oczywiście standard w wykonaniu gęsi, czapli, mew, łysek i kaczek - oprócz wcześniej wymienionych gatunków zaliczyłam jeszcze świstuny. A na brzegu... muszle wodnych ślimaków i dwie pijawki ;). Małą sensacją były na pewno trzy późne jerzyki.

Na koniec zajechaliśmy jeszcze na tamę. W ciągu tych 15 minut postoju można było obejrzeć śmieszki i perkozy dwuczube. Mogę się jeszcze pochwalić tym, iż wypatrzyłam kanię rudą. Ptak przeleciał blisko i zaraz zniknął nam z oczu.

Najdziwniejsze stało się, gdy po skończonych obserwacjach przejeżdżaliśmy przez tamę. Tu, na brzegu zbiornika jest beton. Na betonie siedzą śmieszki. A między nimi... kręcił się ostrygojad!!! Tak blisko ruchliwej drogi, w takim otoczeniu? Widziałam go tylko ja, przez szybę, i naprawdę byłam przez chwilę mocno zdziwiona!

***

Zobaczyć coś takiego - to dotknąć, choć trochę, wielkości ptasiej migracji. Tych tysięcy kilometrów, które muszą pokonać zdane tylko na siebie. Tych nierównych walk z deszczem, burzą, wiatrem. Tych strategii, które ptaki muszą przyjmować każdego roku. Wędrować czy nie wędrować? Gdzie się zatrzymać? Jak zapamiętać drogę?

Ale są i chwile radości. Wspólne, wielogatunkowe uczty w ważnych przyrodniczo miejscach, takich jak Jeziorsko. Beztroska kąpiel w orzeźwiającej wodzie. Odpoczynek z grupą pobratymców, kiedy wreszcie można przestać martwić się nagłym atakiem sokoła...

Ptasia migracja - największy cud natury.

I właśnie tego wam życzę, by jesień stała się okazją do oglądania tego wyjątkowego spektaklu...

Pozdrawiam
Ptaszyna
 
 
Komentarze ( 1 )
 
 
puchacz235
łabędź
punkty: 10445
* * * * * *
 
dodano: 2017-09-25 14:16
Gratuluję wycieczki i udanych obserwacji. :)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Kamuszni ...
Piskliwi ...
Czapla ...
Mewa ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP