Wiosna!
Tym radosnym powitaniem witam was dzisiaj :).
Bo wiosna faktycznie nadchodzi, ponoć ma być coraz cieplej. W bardziej słonecznie dni można zauważyć już mrówki i motyle. Ale dla nas, ptasiarzy, najważniejsze są ptaki :). I właśnie o nich chciałabym dzisiaj napisać.
Żurawie powróciły jako pierwsze, w lutym. Teraz, gdy chodzę na wycieczki do Puszczy Kampinoskiej, w niektórych miejscach praktycznie ciągle towarzyszy mi ich klangor. Zwykle słychać go z oddali, no ale słychać :).
A jeśli mowa o powrotach: pliszki siwe, szpaki i grzywacze - one już tutaj są. Dzisiaj słyszałam także cichy śpiew, najprawdopodobniej lerki - więc one chyba też wróciły!
Na niebie ciągle unoszą się ptasie klucze... Lecą w kierunku Wisły. To właśnie dziś zobaczyłam ok.7 wielkich kluczy gęsi, lecących jednocześnie! Widok niesamowity...
Obserwowałam ostatnio kruki i sroki, zbierające materiał na gniazdo. Zaczynam słyszeć też śpiewy trznadli - bogatki rozpoczęły dużo wcześniej. W lesie dzięcioły bębnią na potęgę. Krzyczą bażanty, gruchają sierpówki.
A z innych ciekawostek trochę mniej z wiosną związanych - w lutym pojawiły się u mnie wrony siwe, których wcześniej tu nie spotykałam. Pewnego dnia widziałam ich całe kraczące stadka latające po okolicy.
Ogólnie ptaki się teraz mocno ożywiły, ale tak już wiosna wpływa na zwierzęta (i ludzi) :).
Na zakończenie - życzę wam radosnych, spokojnych i spędzonych w rodzinnym gronie Świąt Wielkanocnych! A także wielu wspaniałych obserwacji w tegoroczną wiosnę :).
Dlatego zachęcam wszystkich: nie siedźcie w domu! Wiosna to świetny czas na obserwacje i nie można go marnować. Wspaniale byłoby pojechać teraz do jakiegoś "ptasiego" miejsca, ale jeśli nie - przespacerujcie się chociaż koło domu. A nuż wpadnie coś ciekawego :).