Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
W przeciwieństwie do większości normalnych ludzi w długi weekend pojechałem do Warszawy, która w tym czasie z racji długiego weekendu była względnie pusta ponieważ normalni ludzie pojechali nad morze.
To ...