Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Zapiski  z pola, z lasu i znad wody...
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Pójdźka - moja pierwsza w życiu
 
 
~ Netta    |    dodano: 2008-06-02 14:53
W niedzielę odsypiałam sobotnie zaległości, a mój tato wizytował kolejne kwadraty, tym razem z Monitoringu Pospolitych Ptaków Lęgowych. Gdy wrócił, podetknął mi pod nos aparat z wyświetlanym właśnie zdjęciem pójdźki na słupie. Nie powiem, że mnie tym uszczęśliwił - był to dość paskudny prezent na Dzień Dziecka... Nie licząc na wiele, pod wieczór podjechałam rowerem w to samo miejsce.  Na szczęście sowa stanęła na wysokości zadania - siedziała sobie spokojnie kawałek dalej, na dachu nieczynnej stacji kolejowej. Będę tam częściej zaglądać, może uda się zaobserwować parę, a może będą karmiły młode?
 
 
Komentarze ( 3 )
 
 
sowa
moderator
 
dodano: 2008-06-02 16:39
No to wydłużyła Ci się lista życiowa. Chyba niezły prezent na Dzień Dziecka :)
 
 
kasia
wróbel
punkty: 669
* *
 
dodano: 2008-06-03 13:33

To może być bardzo interesujące.

 

 
 
Bielik
jaskółka
punkty: 971
* * *
 
dodano: 2008-06-14 21:45
Przynajmniej u Ciebie można spotkać sowę, bo u mnie to żadnej nie widać ani nie słychać...
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Doleciał ...
Czyż
Czyż
Dzwoniec
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP