Dziś poszłam do mojego nowego (jeszcze nie wyremontowanego) mieszkania i zajrzałam do ogrodu-bawiłam sie z psem itp. i nagle tata zauważył ptaka który ma czerwoną głowkę.
A może to szczygieł???
Nie! To był DZIĘCIOŁ MAŁY stukał swoim dziobkiem w drzewo. Widziałam go pierwszy raz w życiu (pomijając dzięcioła dużego) mam nadzieję, że to to był pierwszy i nie ostatni raz.
Myślicie, że on tam zamieszkał??? Można go tam jakoś zatrzymać??? Chcę mu jutro zrobić foto, ale obawiam się że już go tam nie będzie.
Poza tym dziś widziałam 3 gile już któryś raz. Muszę im zrobić koniecznie zdjęcia i je uwiecznić bo inaczej zwariuję :)
ale jestem podekstytowana!! :DD
Dzięki :)
Właśnie tak chciałam zobaczyć znowu jakiegoś dziecioła od czasu kiedy na stronie głownej otop widnieje zdjęcie tego ptaka... :)