Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
A może jakiś ornitolog by przyjechał zobaczyc uszatki a może nawet badania i obrączkowanie.Cały czas liczeboś od 5 do 8 w zależności od dnia.NApewno kogś by to zainteresowałe co sądzicie ??? Sowy 200 m od domu :)Musze zrobic jakies nowe zdjęcia.:)
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią Mateusza. Piszesz jakby ktoś Cię gonił. Wiem, że jak człowiek jest podekscytowany to chce jak najszybciej przekazać treści, no ale.... Ale co badania, co obrączkowanie:) Liczebność jest na ogół stała, tylko nie zawsze wszystkie widzisz.
Uszatka to powszechnie występujący gatunek i żaden ornitolog raczej nie będzie specjalnie pędził, żeby te sowy oglądać. Co do obrączkowania - na zimowisku się takich rzeczy nie robi, byłoby to niepotrzebne płoszenie i stresowanie ptaków. Ze zdjęciami lepiej się pospiesz, one lada moment się pewnie rozlecą. No i nie płosz ich, proszę. Prawdziwy ptasiarz zawsze na pierwszym miejscu stawia dobro ptaków.
sowa napisał:
„Słuszny komentarz, Netta. Podkreślam ku uwadze wszystkich.”
Zobowiązuję się do wspominania o tym w odpowiednich momentach ;)
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Matis, skorzystaj z uwag jak pisać, które przesłałam Ci w liście.
„No i nie płosz ich, proszę. Prawdziwy ptasiarz zawsze na pierwszym miejscu stawia dobro ptaków .”