Dziś w szkole miałem 6 lekcji ,ale nie oto się rozchodzi. NA przerwie siedziałem w bibliotece i czytałem książkę . Po chwili wbiega Dawid i woła Kania ruda albo myszak!! Wybiegłem na teren szkoły popatrzyłem w niebo ale kani juz nie było. Dawid mówił że musiała byc to kania ruda bo przecież juz kiedyś ją widzialiśmy była naprawdę duża :).Poszedłem na lekcję trochę zawiedziony. Na niemieckim siedząc w ławce usłyszałem charakterystyczny "czajnik" . To przecież odgłosy kani. Niestety nie mogłe wyjśc i tak się skończyły lekcje bez kani :)
,,Dziś w szkole maiłęm 6 lekcji ale nie oto się rozchodzi. "
Mam pytanie- co znaczy to zdanie? I przecinki zresztą też się kłaniają...