Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
zebrały się ptaki ,
I arię ma zacząć z którego drzewa?
o świcie wstać i się trudzić.
Kura usiadła, niezadowolona, na grzędzie
Mąz mój Kogut naucza bez stresu,
o ile uczniowie nie robią rwetesu.
Zakrzyczały ją inne ptaki:
Przeciez ten kogut to śpiewak nie taki,
o jakim marzą małe skowronki,
niech lepiej uczy lotu biedronki!
rzekł: Już niedługo zacznie się lato
musimy wymyślić coś
bo z innych zwierząt wyprzedzi nas ktoś.
Na to inne ptaki w odpowiedzi:
Dobrze mówisz sąsiedzie,
szkółkę zaczynajmy
i tyle nie gadajmy
na to kawka, z wielkim kawałkiem bułki:
Cóż to za kukanie,
gdy ja jem śniadanie!?
Słońce budzić powinien mój śpiew,
najpiękniejszy według mnie!
Przyszła żaba hałasem zwabiona
i rzekła: Może was przekona
mój talent wokalny i siła kumkania.
Dość już, ptaki, tego zamieszania!
Sroka wielki krzyk podnosi:
Pani tutaj nikt nie prosi!
Ptaki mają budzić słońce!
Żaba niech kumka na swojej łące!
"Kukanie, krakanie, kumkanie,
drodzy panowie i panie,
powinny wszystkich uszy weselić,
bratać zwierzęta, nie dzielić!
Koncerty ranne oraz wieczorne,
niech będą wielogłosowe, wyborne!
Ja żaba to mówię,
bo wszystkie was ptaki lubię."