Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
No cóż, jest Ogród Zoologiczny w Poznaniu. Nie byłam w nim, ale informacja o nim w wikipedii powinna cię zainteresować: http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowe_Zoo_w_Poznaniu. Warto też się skusić do ZOO w Gdańsku, w Oliwie. Jeśli będziesz kiedyś w pobliżu, polecam tak jak Basia, pięknie położone.
Lata temu byłam i w Oliwie, i w poznańskim Nowym ZOO. Nalepiej pamiętam ogromne (na moją skalę wtedy) odległości - okropnie mnie nogi bolały po tych wycieczkach... Aha, w Poznaniu można się było przymierzyć do bielika na planszy (rozkładając ręce). Ludziom sporo brakowało do rozpiętości jego skrzydeł.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Stanął mi przed oczami taki obraz:
Gufozord4321 w kapeluszu i z tobołkiem (jak Włóczykij z Muminków) wędruje przez Wielkopolskę w poszukiwaniu ZOO dla Matisa... ;P