Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
DZiś idąc ze szkoły siedziały uszatki. Wyjatkowo 3 bo przedtem 2 lub 1:) Musze zrobic zdjęca . Moze już nigdy ich nie zobacze :( Ale lepiej nie kracze :) Uszatki są moimi przyjaciółmi i koniec !!!!!! A przyjaciele nie opuszczają przyjaciół :)
Nie sądzę, aby uszatki miały takie samo zdanie jak ty. To normalne, że uszatki opuszczają zimowiska, a ty dla mich jesteś zwykłym człowiekiem, którego one przeraźliwie się boją. Może jedynie mają do Ciebie więcej poczucia bezpieczeństwa niż wobec innych. Więc nie wtórz teorii o przyjaźni tylko ze swojego punktu widzenia.
Kamil daj sobie spokój. Do niego to jak do słupa mówić. Ja mam wrażenie, jakby się do przeczkolaka mówiło, który nie rozumie że ptaszki oglatują ze swoich zimowisk, aby mieć jajeczka i pisklaczki później. On myśli, że one w krótce wyginą. Bo jest ich coraz mniej.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Może jedynie mają do Ciebie więcej poczucia bezpieczeństwa niż wobec innych. Więc nie wtórz teorii o przyjaźni tylko ze swojego punktu widzenia.