Dziś wybrałem się na pola i łąki. Jednak dziś wieczorem ok. 19 do 20.30. Potem pojechałem na moją wieś. Najpierw pojechałem na pole . Nic się nie działo. Tylko 3 mazurki siedziały na drzewie w sadzie. Nieśli chodzi o sad jest duży i owocny. Są tam również budki lęgowe i miejsca 2 dla myszołowów dwie bale. Dziś jednak myszołowów nie było. Powitały mnie skowronki. Był również nie rozpoznany ptak. Pojechałem więc na Granowo. Przedtem słychac było śpiew dzwońca . Pojechałem do sów . Były 3 uszatki. Zrobiłem zdjęcia które pojawią się w galerii. Potem przyleciały 3 sroki. Zrobiły kilka odgłosów i poleciały. Widziałem pełno wróbli domowych. Potem pojawił się kolega i pojechaliśmy znów na pola tylko gdzieś indziej. I w tedy się zaczęło. Śpiewy skowronków. NA drodze pojawiła się pliszka siwa. Potem szukałem w jej pobliżu żółtej. Pojawiła się Pliszka żółta . Na liczyłem ok. 10. Równie latały jaskółki. I tak się skończyła wyprawa. W sobotę albo w piątek jadę rowerem na pobliskie wylewiska. Myślę że tam będzie się więcej działo .
Jakie to były jaskółki??
czyli kilka pisków (śpiew) a jaskółkA NIE WIEM PEWNE JEST TO ŻE DYMÓWKA LUB OKNÓWKA:)