Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
U mnie już wiosna na dobre zagościła:) DZispierwszy ras od niedawna na domek dla kaczek wyszedły 2 żółwie. Domek dla kaczek jest na stawie w mojej wiosce:) JAskółki juz zagosciły tylko nie umnie w gnieździe może cos im się stało???? Nikt nie wie :(
Moge Ci powiedzieć jak: Piszesz niedokładnie, bez zachowania ładu, popełniasz straszne błędy, nie szanujesz czytelników pisząc niestarannie. Twoje teksty są pisane na odwal. Jeśli ktoś zwraca Ci uwagę to ty nie reagujesz i robisz cały czas tak samo. Do ciebie mówić to jak do słupa. Jeśli ktoś zadaje Ci kłopotliwe dla Ciebie pytania to ty albo udajesz, że nie widzisz albo kasujesz zdjęcia jak np. dzisiaj była taka sytuacja.
Przeczytaj dwa razy swój tekst zanim go opublikujesz i zastanów się jaki ma on sens jak on wygląda i jaką ma wymowę. Tyle! Zresztą i tak zapewne moje 5 minut pisania zostanie nie przeczytane albo wykasowany zostanie wpis!
Jak widać wpis nie został wykasowany więc może ja coś powiem, a raczej napiszę :) Mnie takie coś zazwyczaj zniechęca do jakichkolwiek przemyśleń na tema artykułu, wolę jeśli ktoś robi wpisy rzadziej a są one bardzo ciekawe, a nie jeśli pisze co ileś dni, całkiem bez sensu.
Trofeus6 napisał:
„Tyle! Zresztą i tak zapewne moje 5 minut pisania zostanie nie przeczytane albo wykasowany zostanie wpis!”
Oho, zostałam wywołana do odpowiedzi :) Czujecie się aż tak bardzo cenzurowani i niedopuszczani do głosu? Owszem, zdarza mi się reagować w nielicznych sytuacjach, kiedy wpisy moim zdaniem zwracają komuś uwagę niesprawiedliwie i niegrzecznie (nie mówię o innych wpisach - nieortograficznch do granic możliwości lub o powtórzeniach). Uwag zasłużonych, do Matisa kierowanych było mnóstwo z każdej strony. I tylko mogę się do nich po raz kolejny przyłączyć. Ponieważ rady wysyłane w prywatnej korespondencji do Matisa nie działają.
Mateusz - przeczytaj wszystkie komentarze pod swoimi blogami i weź je sobie do serca. Nie musisz spieszyć się, wysyłając swój tekst, sprawdź go przed każdą publikacją. Szanuj naszą uwagę i nasze oczy - źle napisanych tekstów nie chce się czytać.
Netta ma rację, chodziło mi o skasowanie wpisu przez Matisa. Jestem ciekawy reakcji Matisa na te komentarze. Może coś do niego dotrze w końcu.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Nie potrafię tego skomentować. No nie potrafię, to mnie przerasta... ;PPP
heheheh nawet nie wiem jak:)
Moge Ci powiedzieć jak: Piszesz niedokładnie, bez zachowania ładu, popełniasz straszne błędy, nie szanujesz czytelników pisząc niestarannie. Twoje teksty są pisane na odwal. Jeśli ktoś zwraca Ci uwagę to ty nie reagujesz i robisz cały czas tak samo. Do ciebie mówić to jak do słupa. Jeśli ktoś zadaje Ci kłopotliwe dla Ciebie pytania to ty albo udajesz, że nie widzisz albo kasujesz zdjęcia jak np. dzisiaj była taka sytuacja.
Przeczytaj dwa razy swój tekst zanim go opublikujesz i zastanów się jaki ma on sens jak on wygląda i jaką ma wymowę. Tyle! Zresztą i tak zapewne moje 5 minut pisania zostanie nie przeczytane albo wykasowany zostanie wpis!
„Tyle! Zresztą i tak zapewne moje 5 minut pisania zostanie nie przeczytane albo wykasowany zostanie wpis!”
Czujecie się aż tak bardzo cenzurowani i niedopuszczani do głosu? Owszem, zdarza mi się reagować w nielicznych sytuacjach, kiedy wpisy moim zdaniem zwracają komuś uwagę niesprawiedliwie i niegrzecznie (nie mówię o innych wpisach - nieortograficznch do granic możliwości lub o powtórzeniach).
Uwag zasłużonych, do Matisa kierowanych było mnóstwo z każdej strony. I tylko mogę się do nich po raz kolejny przyłączyć. Ponieważ rady wysyłane w prywatnej korespondencji do Matisa nie działają.
Mateusz - przeczytaj wszystkie komentarze pod swoimi blogami i weź je sobie do serca. Nie musisz spieszyć się, wysyłając swój tekst, sprawdź go przed każdą publikacją. Szanuj naszą uwagę i nasze oczy - źle napisanych tekstów nie chce się czytać.