Cześć. :DD
Cóż. Jutro jadę znów do babci do Starachowic... Ptaszków tam nie wiele, za to ile ptaszydeł straszydeł! xDD Sroki, kawki i gawrony to ekipa czołowa miasta. :) Kawek jest mniej niż zawsze, za to rozmnożyły się sroki.
Ale... Ja nie o tym chciałam dziś napisać...
Coś ostatnio zaniechałyśmy pisania opowiadania... Nawet nie wiem, na czym stanęło. Rozi, Basiu - czy mogę liczyć na Was przy wznawianiu opowiadania? :))
Nie napiszę dużo... Bo jakoś nie mam weny. Ale może coś narysuję i dam do galerii... :)
„Jasne :) To ja... Może 20? ^^ ”
No to ja się wezmę za 27. :)