Drodzy użytkownicy!
Zawiodłam po raz kolejny... Ale cały czas moje życie układa się na bakier, teraz z kolei zepsuł mi się laptop. Nie mam jak wchodzić na OTOP, ale nie zaprzestałam obserwacji. Już poprzysięgłam sobie, że wezmę udział w Spring Alive. ;P Teraz idę na dwór obserwować kosa i trznadla, może przy okazji jeszcze parę innych. Jednak w związku z tymi zrządzeniami losu ogłaszam, że nie pokażę się na OTOPJunior do odwołania (prawdopodobnie gdzieś do maja). Przepraszam, ale nie mam innej rady. :(
Szkoda. =(((