Dziś kiedy wyjrzałem za okno zobaczyłem na ulicy rudzika, niestety nieżywego prawdopodobnie był przetracony przez samochód. Szkoda mi było jego trochę bo nawet lubię rudziki, taki widok jest smuty niestety widzę go dosyć często licząc od wróbla do nawet raz krogulca.
Już wiesz??