Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Dzisiaj, wracając autobusem z Poznania, na polu, gdzie codziennie pasie się stadko saren, zauważyłam dwoje nowych gości - żurawie. Już kilka razy gdzieś w okolicy się kręciły, ale dopiero teraz podeszły ...